Autor Wątek: Wewnątrz  (Przeczytany 8865 razy)

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 13, 2014, 12:00:55 »
 Zamknęła drzwi za Nemeirem. Miała nadzieje, że nie ucieknie z pieniędzmi, i że przyniesie jej potrzebne rzeczy. Następnie wzięła się za dalsze przenoszenie rzeczy, gdyż w jednym z pokoi znalazła kilka pudeł wypchanymi jakimiś rzeczami.

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 13, 2014, 12:52:13 »
 W tych pudełkach znalazła kilka szklanych wazonów i dwie drewniane figurki przestawiające jakieś zwierzę z długim nosem. W trzecim pokoju znalazła w komodzie komplet ubrań w bardzo dobrym stanie, oraz kilka spinek. Następnie wzięła szmatkę do kurzu i powycierała wszystko co znalazła w dwóch pokojach, do których rzadko kiedy zaglądała. Wycierając meble znalazła stare szmaciane lalki i kilka zużytych żarówek. Stos na stole w salonie robił się coraz większy.

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 13, 2014, 15:38:07 »
 Krzątając się po domu, znalazła wałek do ciasta. Stwierdziła, że jej się jak najbardziej przyda. Szybko poszła do kuchni, ściągnęła z szyi medalion i wytrzymując okropny ból głowy, trzymając oburącz wałek, zaczęła z całej siły uderzać błyskotkę.

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 13, 2014, 15:50:13 »
 Ev wytrzymała chwilę, lecz ból był nie do zniesienia. Kolana się pod nią ugięły z wycieńczenia. Puściła wałek tak, że poturlał się po podłodze. Następnie niepewnym ruchem sięgnęła po medalion. Nie było na nim nawet ryski. Zadołowana ubrała go z powrotem na szyje, lecz poczuła w okolicy karku jakiś podejrzany ból. Przeklinając pobiegła do łazienki. Przy pomocy lustra stwierdziła, że medalion ocierał się o ranę, którą zadała jej ta obca alfa. Smużka krwi lała się jej po szyi, plamiąc równocześnie podkoszulek.
 Dziewczyna podeszła do lustra by stwierdzić w jakim stanie są jej oczy. Było na nich coraz mniej niebieskiego. Za niedługo najprawdopodobniej zginie, chyba że wpierw zniszczy tą pierdołę.

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 13, 2014, 16:03:33 »
Delikatnie uchylił drzwi. Praktycznie nic nie widział, tylko głośniej usłyszał jakieś uderzenie. Jeżeli jest opuszczony to nic się nie stanie, jeśli ktoś tu mieszka może być kłopot.
-Jest tu ktoś? -Powiedział niepewnie
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 13, 2014, 16:26:13 »
 Usłyszała czyjś głos. Czyżby Nemeir wrócił z tabletkami? Ale on przecież ledwo mówił, to jak niby mógłby wypowiedzieć całe zdanie?
Niepewnie wyszła z łazienki. Przedpokój był na tyle zacieniony, że mogłaby bez przeszkód schować się w swoim pokoju i siedzieć zamknięta. Lecz nie zamierzała się ukrywać. Najlepiej by było gdyby udało jej się przekraść do kuchni i dobyć wałka.  Kuchnia była połączona z salonem, a salon z drzwiami. Jak jej niby to ma się udać?
 Jak najszybciej mogła w jak najniższej pozycji wbiegła do kuchni i chwyciła wałek, po czym oparła się plecami o szafki pod blatem. Jej ojciec budując ten dom chyba pomyślał o wszystkim. Blat znajdował się pod ścianą na której wychodziło okno, oraz jechał on dalej tworząc taką pół-ściankę, odgradzając całkowicie kuchnie od salonu. Całość miała kształt litery "U".
 Ev oparta na o szafkę, dzierżąc w lewej ręce wałek, była w każdej chwili gotowa ruszyć do ataku.

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 13, 2014, 16:35:38 »
-Nic nie zrobię, ja tylko szukam kogoś mieszkającego w okolicy. Mieszkam niedaleko i tak przyszedłem... -Powiedział kiedy usłyszał pośpieszne kroki. -Nawet nie mam broni -Odruchowo uniósł ręce
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:13:53 »
 Ev zaśmiała się cicho. HAhAHAH, bez broni? Ciekawe. Nie ufając nieznajomemu, szybko podniosła się i rzuciła w niego wałkiem, tak by nie rozbić drzwi, po czym pognała w kierunku wyjścia z domu.

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:19:10 »
W ostatniej chwili się ruszył i uniknął wałko-lota.
-Zero zaufania! - mruknął do siebie -Ale wałkiem do ciast?
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:20:13 »
 Wybiegła.

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:28:15 »
-Rozumiem, że mogę się rozejrzeć, jeżeli nikogo nie ma -Powiedział i ruszył do przodu. Najpierw kuchnia. Rozejrzał się, kuchnia jak kuchnia. Nic szczególnego. Może kilka błyskotek, ale nic co by go zachwyciło.
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:40:31 »
Dalej przeszedł do łazienki, zajrzał i odszedł. Dalej salon, Zwykły salon. Zobaczył jeszcze jeden pokój. Okazał się być sypialnią. No coś tam się błyskało, ale żeby był zdolny to ukraść, to musiałby to być jakichś super-klejnot.
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 13, 2014, 17:46:48 »
Zapatrzył się na pokój. Wyciągnął z kieszeni zielonkawy połyskujący klejnot i położył go na jednej z półek. Kiedy promienie do niego dochodziły, ona radośnie połyskiwał na wszystkie kolory oświetlając pokój, tęczowymi barwami. Położył się na łóżku i przyglądał się plamkom pląsającym po suficie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2014, 17:52:14 wysłana przez Bezimienny »
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Bezimienny

  • Dyplomata Plemienia Księżyca
  • Mało aktywny użytkownik
  • ******
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
  • Monety: 200
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 13, 2014, 18:22:24 »
Coś usłyszał, jednak nie zwrócił na to szczególnej uwagi. Wyciągnął dłoń jakby chciał złapać jedno za świateł. Chyba zostawi te światełka... Ona taka spłoszona, może trochę ją uspokoją i dadzą nadzieję. Aż się uśmiechnął
Podręczne:
Wisiorek z sercem

Czy widziałeś coś piękniejszego niż księżyc w pełni?
Ja nie.


Więcej

Evora

  • Gość
Odp: Wewnątrz
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 13, 2014, 18:23:21 »
 Weszła szybko. Nie interesowało ją to, że narobiła hałasu zamykając drzwi. Nieee. Interesowało ją gdzie leży jej wałek. Znalazła go na podłodze. Zwinnie chwyciła broń. Teraz nie ucieknie, nieeee.
 Dziewczyna ruszyła w kierunku przedpokoju.

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wataha-farkas kl7 cannahari horsesgame nighmare