Z zewnątrz

[Vircassis]

- Nie to nie - mruknął i ruszył w stronę drzwi - pójdę sprawdzić, czy u tamtego wszystko dobrze - powiedział po czym zmienił się w cień i znikł.

[Watriss]

Podbiegła do drzwi i również zmieniła się w cień choć przyszło jej to z trudem.

[Watriss]

Podniosła wałek. Usiadła czekając na Vir'a.

[Astrix]

Znowu zaczęli wychodzić z domu Ev. Ziewnęłam.

[Vircassis]

Z cienia zmienił się w człowieka.
- Ehh.. - westchnął i po raz kolejny wypuścił smugę dymu.

[Watriss]

Po chwili namysłu zmieniła się wilka i wykopała dziurę. Tam wrzuciła wałek i zakopała.
-Spoczywaj w piekle, krwisty wałku. - uśmiechnęła się wesoło i znów zmieniła się w człowieka.

[Vircassis]

Patrzył ze zdziwieniem jak zakopuje wałek. Wzruszył ramionami.
- Muszę iść - mruknął i poszedł przed siebie.

[Watriss]

Wymruczała jakieś pożegnanie i ruszyła w swoją stronę. //wyszła

[Astrix]

Większość osób się rozeszła, więc nie było sensu pilnować domu Ev. Wykopałam wałek, Wrzuciłam go przez okno do domku.

[Astrix]

Potem poszłam na dzikie ziemie.