Nedrith...

Tereny Plemienia Księżyca => Góry => Drewniana Chatka => Wątek zaczęty przez: Evora w Lipiec 31, 2014, 23:15:55

Tytuł: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Lipiec 31, 2014, 23:15:55
 Chatka jest wykonana z długich ciemnych bali. Od zewnątrz wygląda na niewielką i strasznie starą, lecz pozory mylą. W promieniu stu metrów od domku nie ma żadnego drzewa. Idealne miejsce na dom.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Sierpień 10, 2014, 21:21:26
Usiadła. Zmieniła postać i wspięła się na drzewo. Długie włosy opadły na gałęzi na której usiadła. Zaczęła się przyglądać przez szare szyby. 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Sierpień 10, 2014, 21:46:24
Patrzała jak dziewczyna znów mdleje, zastanawiała się czy może nie wejść i jej pomóc puki się nie obudzi. Zrezygnowała przypominając sobie że jest z plemienia. Nie świadomie dotknęła kieszeni w której trzymała sierść białego tygrysa. Wreszcie zawinęła ją w małą kulkę papieru, i wrzuciła przez otwarte okno. Po czym wspięła się na dach i usiadła. Chciała zrobić choć raz coś miłego dla siostry. Ona to wyczuje choćby tego nie widziała o tak wyczuje że zrobiła coś dobrego, ten jeden raz
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Sierpień 10, 2014, 22:07:39
Usłyszała znów kapnięcie o podłogę zemdlała miała nadzieje że zdążyła podnieść futro tygrysa te powinno automatycznie zacząć ją leczyć. Przymknęła oczy, nasłuchując.

-----
nie wiedziała czy w łazience masz okno wiec nie napisała gdzie nim rzuciła, nic nie było zapisane zawinięte w nie było futerko. 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Sierpień 11, 2014, 10:44:24
Przysłuchiwała się. Wywnioskowała że dziewczyna podniosła sierść,  a ta ją uleczyła. Dlaczego to robi? Dobre pytanie. Czy ze względu na niego? On również miał siostrę białą... i martwą. Po tym jak pomogła mu uciec z pułapki, nigdy go nie odnalazła nawet szczątków. Zapachy zatarły się, ślady zniknęły. Prochy popłynęły z wiatrem. Czy jeszcze żyje? Bardzo pragnęła by powrócił, by znów mogli porozmawiać.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Sierpień 11, 2014, 13:00:25
Wzdrygnęła się gdy dziewczyna wyszła z domu. Usiadła po cichu i zaczęła jej się przyglądać. Naprawdę przypomina Nale. Jakoś nie miało ochoty z nią rozmawiać, więc wolała pozostać niezauważona, lecz ostatnio miała strasznego pecha jeśli o to chodzi. Znów zabłysło jedno oko i zaczęło przyglądać się białej istocie.   
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Sierpień 12, 2014, 19:48:30
Weszac za grzybkami dotarl tu, nieswiadom, ze jest na terenie plemienia. Gdy zobaczyl domek, postanowil mu ske przyjrzec. Zerknal przez duze oszklone drzwi.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Sierpień 13, 2014, 12:47:14
Po dluuuuuugim czasie wrocil do niej. Byl zmeczony i o malo nie zjad jej tych wszystkich konserw ktore kupil. Ale byl tez szczesliwy, zeEvora bedzie z niego zadowolona. Raczej nie zwroci uwagi na to, ze nie bylo go tyle czasu. Podszedl znowu do oszklonych drzwi i walnal w nie glowa. Nagle zmrozilo go ze strachu.
NIE WZIAL PARAGONU!
Evora na pewno chciala paragon! Co on teraz zrobi? Krecil sie w miejscu, niepewny czy biec po paragon ( i znowu sie zgubic ) czy tu czekac na kare...
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 13, 2014, 15:28:45
Po wielu godzinach wędrówki, zauważył skupisko drewna, to tym bardziej dość dziwne, bo w okolicy nie ma drzew. Stanął przed domem, myśląc, że zaraz ktoś spuści na niego psy. Nic jednak się nie działo. Staną przed drzwiami i zapukał, przysłuchiwał się kroków. Jedyne co słyszał to jakieś kroki na zewnątrz, nie ludzkie tylko bardziej jak wywalający się pies.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 13, 2014, 15:40:54
Po chwili rozległo się głośne uderzanie, albo coś się rozwaliło, albo ktoś tam mieszka. Postanowił dalej słuchać, choć zapukał w przerwie między uderzaniem.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 13, 2014, 17:37:18
 Niestety nie udało jej się znaleźć żadnej gałęzi. Najwyżej walnie tego typa swoją złamaną ręką. Niestety nie miała na niej gipsu, ale walnąć nie zaszkodzi.
 Ev przypomniawszy sobie, że zostawiła otwarte okno w swoim pokoju przekradła się na tył domu. Do własnego domu się wkradać. Pfff...
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 13, 2014, 18:19:36
 Ev podciągnęła się na parapecie, lecz w porę zauważyła, że obcy wlazł do jej pokoju. Zdusiła w gardle przekleństwo, po czym puściła się parapetu i pognała w kierunku szklanych drzwi. Niedaleko nich zauważyła Nemeira, lecz zignorowała go i poszła dalej.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Amber w Sierpień 13, 2014, 21:05:41
Zawędrowała do jakiejś chatki. Mieszkał tu ktoś z plemienia księżyca. W sumie to szukała Evory, gdyż dawno jej nie widziała, od czasu tej akcji z wieżą, ale nigdzie nie było napisane kto gdzie mieszka. Spojrzała na domek i weszła do środka.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Sierpień 13, 2014, 22:03:32
Upuscil rzeczy na ziemie, nie mogl w to uwierzyc.
EVORA GO ZIGNOROWALA.
Wydajac rozne zalosne dzwieki uciekl daleeko. Byl tak zalamany, ze moglby teraz dostac naglego wylewu. W sumie to nawet fajnie by bylo jakby krew zalala mu pluca. Opuscilby wreszcie ten okrutny swiat.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 09:31:25
 Wyszła z domu i od razu zaczęła butami deptać tą trawę. Chwila, w salonie miała chyba jakąś chemię. Nie, porzuciła ten pomysł, bo gdyby teraz poszła do domu jej zasłużona opinia mogłaby się zmienić.
 Coś błyszczało w trawie nieopodal. Ev podeszła do tego czegoś. Była to siatka z zakupami. pusty worek z pieniędzmi i jej kartka. Jak widać Nemeir nie chciał wejść do środka. Ev sprawdziła czy są wszystkie potrzebne rzeczy. Konserwy, młotek, tabletki przeciwbólowe, kret, papier i długopisy. Jak widać Nemeir kupił wszystko.  Ev zarzuciła sobie siatkę na ramię. Nie będzie marnować kreta, aby zemścić się na trawie. Miała go wykorzystać do eksperymentu z medalionem. Wałek nie poskutkował. Spróbuje jeszcze z chemią i ogniem. Może się uda.
 Ev podeszła do najbliższego drzewa, usiadła do niego twarzą, odstawiła na bok reklamówkę, po czym zaczęła paznokciami lewej dłoni obdzierać je z kory.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 15:23:20
 Gdy Ev złamała już trzeci paznokieć, zaprzestała dalszych tortur. Oparła się głową o drzewo i czekała aż zamarznie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 19:09:42
Powoli wyszedł, rozejrzał się, zaczynało się robić ciemno. Podszedł do dziewczyny, choć nie wiedział co powiedzieć.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 19:31:05
-Nie jest ci przypadkiem zimno? -Uśmiechnął się, choć wiedział, że tego nie widzi
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 19:49:22
 Dziewczyna uśmiechnęła się do biednego drzewa.
-Nie, skądże-odpowiedziała. Jak mogło jej nie być zimno, jak siedziała w szortach i podkoszulku? Dobrze, że jeszcze śnieg nie pada.
 Ev wyjęła z siatki tabletki przeciwbólowe i łyknęła z trzy.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 20:27:44
Ściągną kurtkę i położył na jej ramionach.
-Co to za tabletki? Jeśli mogę spytać
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 20:30:33
-Chciałabym, żeby była to Morfina-odpowiedziała.

------
 On jest dobrze wychowany, czy podrywa Ev? Ja nie rozumiem =/
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 20:36:23
-Zraniłaś się? Może lepiej byś wróciła do domu i odpoczęła -Uśmiechnął się i odruchowo wyciągną rękę




----------------------
Buhaha, ja też nie jestem pewna, ale to chyba działa w obie strony
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 20:46:29
 Dziewczyna odwróciła głowę.
-A wyglądam na ranną?-odpowiedziała wymijająco. Ma już dość, wszystkich, dość. Co ona im zrobiła, że tak nagle zaczęli przybiegać do jej domu? Nic.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 20:52:22
-Nie przyglądałem ci się. Zawsze można jeszcze zranić psychikę i nawet jakbym chciał to bym nie zobaczył. Ja po prostu martwię się o wszystkich, nawet jeżeli chcieli mnie poważnie uszkodzić wałkiem do ciast -Zaśmiał się -To moja wina, że nie można przestać o tobie myśleć?



-----------------------------------
Teraz już chyba podryw... Buhaha
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 20:56:11
 Ev zmarszczyła brwi.
-Czy ja, aby nie za mocno, nie grzmotnęłam cię tym wałkiem?
----
 Jezus, Maria! xD
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 20:58:54
-Co? Nie, wszystko jest dobrze, teraz chodzi o ciebie, tak? Nie każdy zdrowy fizycznie chce o morfinę. -Uśmiechnął się nadal trzymając wyciągniętą dłoń.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 21:02:50
-Usłyszałam psychicznie-odpowiedziała, po czym zarechotała.  Zauważyła wyciągniętą do niej rękę. Może poczeka, aż mu zdrętwieje. Heh heh. Będzie zua.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 21:04:29
Zaśmiał się
-Aż tak źle, że wstać nie możesz? -Kucnął obok niej i się jej przyglądał
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 21:11:09
 Gdy tak kucnął obok niej, poczuła się strasznie nieswojo. Jakoś może uda jej się wybrnąć z tej sytuacji.
 Dziewczyna pochyliła w dół głowę i przetarła ręką lewą połowę twarzy.
-Coś mi się ciemno przed oczami robi. Może jednak wrócę do środka-powiedziała, po czym wstała niezgrabnie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 21:14:57
-Pomogę -Stanął obok niej, położył jej dłoń na swoich ramionach a drugą na jej biodrze. -Pewnie jesteś już zmęczona, użeraniem się ze mną, i już ciemno się robi. -Powoli prowadził ją w stronę domu.


----------------------------
Nie tak łatwo się mnie pozbyć.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 21:57:48
 Usiłując się nie krzywic, a szło jej bardzo dobrze, dreptała do przodu. Mobilizowała ją idea, że im szybciej dojdzie do domu tym szybciej się go pozbędzie.

-----
 Czyżbym musiała być bardziej kreatywna?
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 22:03:36
Wprowadził ją do środka


---------------------------
Za późno, jak dotkną skóry kobiety, to już tak łatwo go nie odpędzisz
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Evora w Sierpień 14, 2014, 22:06:14


----
 Co?!
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 23:10:45
Wyszedł z domu, było zupełnie czarno. Stanął po ścianą i oparł się plecami. Ma czas
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 14, 2014, 23:58:39
Obracał w palcach naszyjnik z serduszkiem. Mówiąc, że cały czas o niej myśli -nie kłamał. Po głowie chodziła mu tylko nieznana kobieta, nie zdolna do ujarzmienia. Delikatnie stąpała po jego umyśle z tym uśmiechem na twarzy. Tak radosna. Jeśli coś zrobi to albo jeszcze bardziej będzie o niej myśleć, albo zapomni. Chociaż nie chce zapominać. Chce patrzeć na jej uśmiechniętą twarz za każdym razem. Jęknął coś pod nosem, może przekleństwo, może ciepłe słówko które by jej powiedział.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Bezimienny w Sierpień 15, 2014, 11:37:49
Obudził się jak dostał wałkiem. Ah... musiał przysnąć, pod drzwiami, i dostać wałkiem. Wstał otrzepał się, (cały czas myśląc o jednym) i odszedł. Może zrobi coś pożytecznego
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 17:43:18
Wreszcie znalazła. Niestety nie widziała nigdzie ananasów z rodzynkami. Przyjrzał się domostwu wyglądała tak jakby nikogo nie było. Nasłuchiwała.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 17:44:11
Wszedł powolnym krokiem za Wat. Nic nie powiedział tylko się rozejrzał.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 17:46:58
-Chyba nikogo nie ma. - powiedziała zmartwiona, choć wcale tak nie było. Przecież wtedy może trochę poprzeszukiwać.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 17:49:36
- Głupi nie jestem. Przecież widzę, że chcesz tą chatę przeszukać - mruknął i złożył ręce.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 17:51:44
Przyjrzała mu się z naburmuszoną miną.
-Pomyślałam że może mieć jakieś drewniane szkatułki albo łapy stworzeń. - starała się tłumaczyć.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 17:52:13
Dotarłam tu, w krzaki przed domem Ev. Przynajmniej teraz wiedziałam, gdzie mieszka moja alfa. Bezszelestnie obserwowałam dwóch obcych na tych terenach. Byłam niewidoczna, a ich widziałam doskonale.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 17:54:06
Zamarła. Znów do jej uszu doszedł podejrzany szelest. Nie pewna czy to nie dzikie zwierzę zaczęła nasłuchiwać.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 17:55:13
- Taa.. Aha wmawiaj to sobie dalej! - powiedział i przewrócił oczami. Zmienił się w wilka i usiadł sobie na ziemi i ziewnął. Obejrzał się za siebie, ale przez jego słaby wzrok niczego podejrzanego nie zobaczył.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 17:56:37
Zauważyłam, że dziewczyna mnie usłyszała. Wstrzymałam oddech na chwilę, a potem zaczęłam oddychać bardzo powoli, nie tworząc ani jednego dźwięku, który mógłby zdradzić moją obecność.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 17:58:15
Ruszyła ku wejściu lecz nadal czujnie napinała mięsnie. Po małych oględzinach postanowiła obejrzeć tyły.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 17:59:38
Zauważył, że Wat coś zobaczyła lub wyczuła. Nastroszył sierść.
- Ja tu zostanę - powiedział zimnym głosem po czym się położył na ziemi i nasłuchiwał.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:00:13
Nadal niewidoczna i niesłyszalna tkwiłam za krzaczorami.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:01:22
Obeszła dom dokoła i wróciła do Vir'a. Nic podejrzanego.
-Czemu?-spytała.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:03:40
- Instynkt mi mówi, że nie jesteśmy tu sami - mruknął. Po chwili wymruczał coś i jego cień momentalnie zniknął.
- Wysłałem swój cień aby sprawdził, czy faktycznie tu nikogo oprócz nas nie ma - warknął cicho rozglądając się.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:06:08
Kątem oka spojrzała na Vir'a.
-Acha.- również zmieniał się w wilka i położyła nos na przeciwko jego głowy.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:07:01
Gdy usłyszałam co mówi Vircassis o cieniu zdenerwowałam się lekko. Coś mi mówiło, że w walce nie mam z nimi zbytnich szans...
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:10:35
Położył łeb na ziemi i nasłuchiwał. Przymknął oczy. Zamyślił się.
- Nie zamierzasz wejść do środka? - spytał i otworzył jedno oko i spojrzał na Wat.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:13:21
-Jeśli twoje przeczucie i mój słuch mów prawdę to ktoś tu jest. Lepiej najpierw zbadać przeciwnika. - powiedziała. Rozluzowała się. Uszy nasłuchiwał, przymknęła oczy.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:15:02
- Mhm - znów przymknął oczy. Oddychał ciężko nie zważając na to, że nie jest sam. W sumie mało go to obchodziło.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:30:36
Po dłuższej chwili jego cień wrócił. Otworzył nerwowo oczy i wstał.
- Astrix! - powiedział donośnym głosem żeby go usłyszała - możesz już wyjść.. Nie masz potrzeby by się już chować! - oznajmił i wyprostował się jak struna.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:34:08
Podskoczyła nagle wystraszona. Popróbowała ustać na nogach potknęła się jednak i upadła.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:34:25
Warknęłam w myślach. Przeteleportowałam się tuż przed drzwi domu Evory, za dwojgiem obcych.
- Ciekawa umiejętność z tym cieniem - oznajmiłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:36:05
- Nie myśl sobie, że tylko na tyle mnie stać - mruknął i z 'łaską' się odwrócił. Spojrzał kątem oka na Wat, która się wywróciła.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:36:29
Usiadła spokojnie.
-Kto to?- spytała. Pamięć zawsze niebyła jej dobrą stroną.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:38:22
Westchnęłam. w sumie niedawno się spotkałyśmy.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:41:13
Przewrócił oczami.
- Ją spotkaliśmy jak byliśmy nad Jeziorkiem na terenach Księżyców. Nie dawno. - odpowiedział.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:42:58
Spróbowała sobie przypomnieć.
-Czyli że ona jest z księżyców? I zamierza...co zamierzasz?- oczy zapłonęły zaciekawieniem i chęcią walki.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:46:29
- Zależy co wy zamierzacie - odparłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:48:36
-Hem... Co my właściwie zamierzamy? Zdobyć kilka informacji, ukraść jakąś drewnianą rzecz i ....- co mogli jeszcze zamierzać? 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:49:21
- I...? - dopytywałam się.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:49:39
Spojrzał poważnym wzrokiem na Watriss
- Moja koleżanka chce powalczyć. Przynajmniej tak mówi jej łaknący wojny wzrok - mruknął.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:51:06
-To miała być wisienka na torcie. -odparła, przygnębiona tym że tak szybko odkryto jej zamiary.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:53:40
Uśmiechnęłam się.
- Ciekawe zamiary. To w sumie chyba nie tak źle, że przyszłam... Przynajmniej dla was... - zamyśliłam się. Przyszło mi na myśl, że dla mnie gorzej, ale nie powiedziałam tego na głos.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 18:56:03
Rozejrzał się.
- Skoro to miejsce zamieszkuje Alfa nie powinno być więcej tutaj strażników? - spojrzał kątem oka na Astrix po czym spojrzał na Wat tak jak by się właśnie pytał co zamierza zrobić.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 18:56:26
-Właściwie po co tu przyszłaś? - jej głos spochmurniał a oczy zabłysły niebieskim światełkami.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 18:58:42
- Takie jakieś przeczucie - odparłam. Zgodnie z prawdą zresztą. Nie lubiłam kłamać.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 19:01:06
-Nie lubię takich którzy przeszkadzaj mi w robocie. - powiedziała ostrzegawczym tonem i ruszyła ku wejściu wymijając Astrix.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:01:45
Usiadł na ziemi wyprostowany. Co jakiś czas przyglądał się Asrtix i jej ruchom, żeby nie zrobiła czegoś podejrzanego.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:05:38
Byłoby głupio, gdyby się okazało, że nic nie zrobiłam podczas włamania do domu Ev, ale według mnie nie miało to znaczenia, bo i tak jej nie znałam.
- A po drugie nie jestem strażnikiem - warknęłam wypowiadając ostatnie słowo z nutą urazy, że mogłam być uznana za strażnika. Jednocześnie lekko odsunęłam się sprzed drzwi do chatki.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 19:07:25
Przyjrzała się dokładnie drzwiom. Nie miała zamiaru ich otwierać (zakaz włamywacza) ani ich wyważać. Może wróci  do czasów swojego dzieciństwa i użyć mocy?
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 19:13:49
Przybiegłem na miejsce. Reszta już tu była. To źle, spóźniłem się. Evora może być zła, że się spóźniam. Stanąłem obok Astrix i spojrzałem na Vircassisa i tą drugą. Nie okazywałem agresji. Przynajmniej na razie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 19:15:21
Przyjrzała się szybko przybyszowi. Kiwnęła głową Vir'owi i znikła a pod drzwiami przecisnęła się czarna plama.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:15:46
Usłyszałam Nemeira trochę wcześniej niż się pojawił, lecz mimo to dopiero teraz odetchnęłam. Poczułam się trochę pewniej, chociaż starałam się nie okazać zmiany.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 19:21:38
Zauważyłem to co zrobiła wilczyca. Podbiegłem do drzwi i spróbowałem je jakoś otworzyć. Zamknięte. Tylko pozostawiłem na nich ślady pazurów i brudnych łap. Evora będzie na mnie zła. Musi być jeszcze jakieś wejście... Tak! Szklane drzwi tarasowe! Pobiegłem dookoła domu i trafiłem przed nie. Te też były zamknięte. Zawsze mógłbym wybić szybę, ale wtedy Evora będzie na mnie jeszcze bardziej zła. Szlag. Nagle przypomniałem sobie o teleportacji. Teleportowałem się.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:25:32
Okrążyłam dom za Nemeirem, ale go nie znalazłam. Przypuszczałam,że się teleportował, ale uznałam, że będę pilnować Vircassisa.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:34:59
Położył się znów na ziemi i rozkazał cieniowi pilnować całego tego terenu. Cień znikł spod nóg wilka. Vir ziewnął ospale i nie miał najmniejszego zamiaru się bawić w wojenkę z Księżycami.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:35:47
Usadowiłam się pod drzwiami. Ziewnęłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:38:20
Co jakiś czas jego wzrok usadawiał się na waderze. Nie miał ochoty wprawdzie walczyć, ale jeżeli Wat się coś stanie nie będzie miał wyboru. Potrząsnął łbem.
- Cóż za nieodpowiednie miejsce spotkania.. - mruknął.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:42:27
Nie zwróciłam uwagi na uwagę Vircassisa. Nasłuchiwałam co dzieje się w domu.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:48:28
Znudziło mu się leżenie i zmienił się w człowieka. Z kieszeni wyciągnął paczuszkę fajek i wziął jednego papierosa po czym zapalił. Oddychał sobie spokojnie wciągając opary fajki i przymknął oczy. Nasłuchiwał co się dzieje. A przynajmniej próbował.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 19:49:53
Zachwiała się, dysząc ciężko. Zacinała rękę na papierach i klamce. Będzie musiała odpocząć. Podniosła głowę i zaczęła przyglądać się Vir'owi.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:51:25
Usłyszałam warknięcie. Pewnie Nemeira. Zerwałam się na nogi i zjeżyłam sierść. Następnie ujrzałam zdyszaną dziewczynę. Nie widziałam, by coś ukradła, więc znowu się położyłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 19:51:43
Pojawiłem się na zewnątrz i namierzyłem wzrokiem waderę. Nie chciałem tego robić, ale nie mogę pozwolić, żeby jakieś obce wilki okradały moją alfę. Bez zastanowienia skoczyłem w stronę obcej.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:52:47
Znowu wstałam. Patrzyłam co się dzieje. Byłam w stanie bronić Nemeira.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:53:35
Bez zastanowienia zatrzymał czas. Podszedł do wilka który miał zamiar skoczyć na Wat i chwicił go za kark. Znów 'uruchomił' czas i przyglądał się wilkowi.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 19:55:46
Odskoczyła i natychmiastowo zmieniła się w wilka upuszczając papiery. Podniosła je szybko. Oczy zabłysł i źrenice znikły zmieniając osobowości. Zakręciło jej się w głowie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 19:56:25
Stało się coś dziwnego. Nagle znalazłem się w szczękach Vircassisa. Teleportowałem się kawałek dalej. Jeszcze trochę i się zmęczę i będę musiał polegać tylko na sile fizycznej.


___
Niektóre te magiczne sztuczki są trochę przesadzone, np. teleportacja i ten czas :| No ale trudno i tak nie wygram.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 19:57:12
W jednej chwili Vircassis znalazł się przy Nemeirze i chwycił go za kark. Odwróciłam się w jego stronę i mimo tego, że nie chciałam tego robić, to zawarczałam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 19:59:35
Opuścił rękę. Jako jedyny był w ludzkiej formie. Westchnął i spojrzał na Astrix, która na niego warczała. Nie przejął się tym i po prostu wypuścił śmierdzące powietrze od papierosa.
- No i co tak warczysz? - spytał ją.

___
Cieszmy się, że nie pozwolili nam wybierać własnych mocy bo wtedy byłoby przesadzone xD
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:00:37
-Ostrzegaj jak zmieniasz.- warknęła, nie miała ochoty dziękować.- Masz ochotę powalczyć?- zmieniła się w człowieka.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 20:02:12
Spojrzałem na niego. Walka była bezcelowa, ale może chociaż Evora mnie zapamięta jak zginę i postawi mi pomniczek. Znów spróbowałem zaatakować waderę.

__
Nom, chociaż tyle xD Ktoś mógłby se wymyśleć przywoływanie Jezusa żeby mu pomógł w walce czy coś. To by było dziwne.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:03:42
Zamilkłam. Nadal jednak spoglądałam na niego podejrzliwie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:05:02
Błyskawicznie zmieniła się w wilka odskoczyła. Zmieniła się w cieni i zaczęła wirować wokół Nemira.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:05:54
- Co..? Już ci się odechciało warczeć? - zadrwił z wadery. Może i nie chciał jej prowokować to i tak nie miał lepszego tekstu do walnięcia. Zgarbił się nieco i uśmiechnął się szyderczo.

___
noo xD to byłoby chore xD
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 20:08:38
Skoczyłem do przodu z zamiarem opuszczenia tego... czegoś.


__
Walki bez magii były lepsze :| Dało się je wygrać. A tak to nie wiem nawet skąd Wat ma moce, skoro nie jest w plemieniu żadnym... Chyba, że coś mnie ominęło.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:09:16
Westchnęłam. Zwróciłam większą uwagę na cień okrążający Nemeira. Starałam się nie spuścić go z oczu.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:09:53
Znów się pojawiła, tym razem skupiła się na bolesnych wspomnieniach wroga.
-Boli?-spytała z chytrym uśmiechem na twarzy. Łapy jej drżały z zamęczania jednak jej było tak przyjemnie że nie mogła się powstrzymać.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:11:35
Spojrzał na Wat. Chyba dobrze się bawi z zadawaniem bólu przez umysł.

____
No właśnie ._. ja też nwm skąd ma.
WAAAAAT
skąd masz mooocee? :D
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 20:13:44
Zdziwiłem się na jej słowa. Co mnie miało boleć? Nie zamierzałem marnować czasu, skoczyłem w jej stronę.


___
Nem niekoniecznie ma jakieś bolesne wspomnienia, tym bardziej, że z ludzkiego życia ( przed przemianą ) prawie nic nie pamięta. Jeżeli uznacie, że to oszukiwanie to mogę zmienić.
Waaat
oszukujesz, wiesz?
I prawdopodobnie przez to cała ta część fabuły jest do śmieci :|

Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:15:07
Zemdlała.
_______
Po co ja pisze w karcie postaci całą jej historie jeśli nikt jej nie czyta?! Watriss była kiedyś w plemieniu Mroku po śmierci ,,rodziców,, uznano ją za martwą... i tak dalej.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:17:49
Patrzyłam zdziwiona tona zemdlałą dziewczynę, to na Nemeira i Vircassisa. Zamieniłam się w człowieka.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:19:54
Westchnął.
- Wyliże się - mruknął patrząc na Wat.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 20:20:17
Szybko chwyciłem w zęby papiery i teleportowałem się do domu, wykorzystując resztki mojej mocy.


____
Aha, no to chyba to się liczy.
Ale i tak nie podobają mi się te moce :| Może jakaśtam szybka regeneracja czy jakieś takie drobne rzeczy mogą być. Ale czas i teleportacja troche psują. Wiem, że i tak z tego korzystam, ale czemu mam nie korzystać skoro wszyscy inni tak robią?
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:21:42
- Aha. Właściwie skąd ją znasz? - spytałam go.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:22:52
Rozciągnął się.
- A kiedyś się zaczepiało różnie laski i ona wpadła mi w łapy.. - westchnął - I co tera weźmiecie ją sobie? - spytał Astrix wskazując na Wat.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:23:21

________
Ja tam nie wiem. Nie byłam pewna więc Watriss bardzo szybko traci siły po używaniu mocy i jest to też przyczyną jej choroby :/ (taki rewanż)
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:25:32
- Zobaczymy. Przecież chciała ukraść Evorze papiery. Chociaż średnio mnie one interesują - przyznałam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Nemeir w Październik 04, 2014, 20:25:55
___
Myśle też, że to, ile możesz używać mocy zależy od tego ile masz siły woli. Dlatego Nem się tak szybko męczy.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:27:11
- No to będzie miała porachunki z Alfą.. - westchnął - niezbyt kolorowa przyszłość. Chociaż możliwe, że ja też będę miał problemy, że tu jestem i z nią tu przylazłem..
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:28:55
-Bardzo śmieszne. - jęknęła. Otworzyła oczy i podniosła się.

_______
Serio? Ja myślałam że to do używania artefaktów i magicznych przedmiotów 0.0
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:29:31
- Mi się wydaję, że obie te kwestie są sprawą Nemeira. Ja tu nie mam zbytniej władzy, żeby nie powiedzieć, że żadnej.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:32:11
- Musisz więcej ćwiczyć - przewrócił oczami patrząc na Wat - a gdzie on się podział? Rzucił się na dziewczynę, a na mnie to się boi czy co? - zaśmiał się.

___
siła woli skarbie ;D
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:33:29
- Może zemdlał na widok syfu w domu alfy - zażartowałam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:35:47
Warknęła coś pod nosem. Rozejrzała się.
-Ukradł papiery- powiedziała zmartwiona. Podeszła do Vir'a i usiadła obok. Zamierzała być jak najdalej od tych ,,strażników,, a na dodatek zapach tytoniu był taki przyjemny.
 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:36:19
Zaśmiał się i aż od tego śmiechu połknął papierosa. Zaczął się krztusić i walnął się raz a dobrze w klatkę piersiową po czym przestał kaszleć..
- O boże.. - miał łzy w oczach od tego niedobrego smaku - ohyda.. - chwycił się za brzuch.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:37:46
Spojrzała ze zdziwieniem. Nie miała kompletnego poczucia humoru. 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:38:58
Zaśmiałam się.
- Może dlatego nie palę? - zastanawiałam się. Ryzyko połknięcia papierosa nie wydawała mi się przyjemna, a teraz miałam dowód.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:40:22
- Dziecko nie pal, zmarnujesz sobie życie - westchnął. Paliło go w gardle. Ohyda. I nie miał czego się napić - fuj.. - wzdrygnął się.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:42:40
Znów milczała.
-Czemu sobie zmarnuje? - naprawdę nie rozumiała niczego z tej rozmowy. Zastrzegła uszami.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:43:44
Nie zwróciłam uwagi na określenie dziecko, ale zaczynałam się martwić co się stało z Nemeirem.
- Gdzie on jest... - mruknęłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:46:10
Zdziwił się.
- Młoda! Czy Ciebie nikt nie uczył czemu nie powinno się palić? Po prostu se życie zmarnujesz! Jest wiele chorób powodowanych przez palenie! Rak, kaszel palacza.. Ale to nie wszystko! Jest wiele nietolerancyjnych osób, które tego nie tolerują! - powiedział. Chyba zostanie wykładowcą o fajkach..
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:48:00
-Serio?- O wy ,,wykład,, naprawdę ją zdziwił. - Zawsze myślałam że to coś zupełnie normalnego.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:50:29
- Mylisz się skarbie - zaśmiał się - to nie jest nic fajnego. A jest gorzej kiedy się jest w moim przypadku.. Ale mniejsza!
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:51:31
Coraz bardziej martwiła mnie nieobecność Nemeira. Chciałam go poszukać, ale wiedziałam, że jak przeteleportuję się to utknę w środku domu nie mając energii na powtórzenie zaklęcia. Zastanawiałam się jednak na wyważeniem drzwi.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:52:37
-Wiesz... te dokumenty mogły być całkiem ważną informacją...- myślała jak odzyskać zgubę. 
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:53:57
- Wątpię - mruknęłam zniechęcona.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:55:13
- I co myślisz, że skoro ja mam wszystko wyćwiczone to tam po nie pójdę? - spytał.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 20:58:10
-Nie. Poczekam na alfę.- powiedziała z szyderczym uśmiechem, wcale nie zamierzała tak zrobić ale .... ten wałek do ciasta pachniał krwią.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 20:59:46
W milczeniu przysłuchiwałam się ich rozmowie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 20:59:59
- Nie to nie - mruknął i ruszył w stronę drzwi - pójdę sprawdzić, czy u tamtego wszystko dobrze - powiedział po czym zmienił się w cień i znikł.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 21:01:45
Podbiegła do drzwi i również zmieniła się w cień choć przyszło jej to z trudem.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 21:59:09
Podniosła wałek. Usiadła czekając na Vir'a.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 04, 2014, 22:00:37
Znowu zaczęli wychodzić z domu Ev. Ziewnęłam.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 22:08:11
Z cienia zmienił się w człowieka.
- Ehh.. - westchnął i po raz kolejny wypuścił smugę dymu.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 22:10:32
Po chwili namysłu zmieniła się wilka i wykopała dziurę. Tam wrzuciła wałek i zakopała.
-Spoczywaj w piekle, krwisty wałku. - uśmiechnęła się wesoło i znów zmieniła się w człowieka.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Vircassis w Październik 04, 2014, 22:16:53
Patrzył ze zdziwieniem jak zakopuje wałek. Wzruszył ramionami.
- Muszę iść - mruknął i poszedł przed siebie.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Październik 04, 2014, 22:18:06
Wymruczała jakieś pożegnanie i ruszyła w swoją stronę. //wyszła
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 05, 2014, 12:38:33
Większość osób się rozeszła, więc nie było sensu pilnować domu Ev. Wykopałam wałek, Wrzuciłam go przez okno do domku.
Tytuł: Odp: Z zewnątrz
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 05, 2014, 13:24:44
Potem poszłam na dzikie ziemie.